Napadnięto na Księdza z Najświętszym Sakramentem!
— Artur Stelmasiak (@ArturStelmasiak) September 13, 2019
Takie sytuacje kiedyś się nie zdarzały, a teraz w #Częstochowa kapłan idący z Komunią Świętą do chorego został pobity.
Mówi abp Wacław #Depo podczas wywiadu z @niedziela_pl
Całość: https://t.co/8TmjdNO0LC pic.twitter.com/SpCzQ1rsln
W wywiadzie metropolita częstochowski opisał wydarzenie, do jakiego doszło w pierwszy piątek września. Wtedy też siedzący na ławce pijany mężczyzna zaatakował księdza idącego do chorego z Ciałem Pańskim. Atak najpierw miał wymiar słowny, a następnie fizyczny (uderzenie w twarz). Pierwszy z ciosów napastnika dotarł do duchowego, zaś przed drugim ksiądz zdołał się zasłonić. Następnie na pomoc kapłanowi przyszli przechodnie. W trakcie interwencji policji ksiądz zdecydował, że nie wniesie oskarżenia.
Jednak zdaniem arcybiskupa Wacława Depo zapisanie nazwiska sprawcy byłoby zasadne, gdyż jest on mieszkańcem konkretnej parafii i powinny zostać wobec niego wyciągnięte społeczne konsekwencje. Hierarcha przywołał tutaj przykład papieża Jana Pawła II, który miłosiernie przebaczył Mehmetowi Ali Ağcy, jednak wymiar sprawiedliwości podejmował działania, a terrorysta znalazł się w więzieniu.
„Takie sytuacje kiedyś się nie zdarzały, a teraz w #Częstochowa kapłan idący z Komunią Świętą do chorego został pobity” – napisał na Twitterze dziennikarz tygodnika „Niedziela” Artur Stelmasiak, który opublikował także fragment rozmowy z arcybiskupem Depo.
Jesteśmy gotowi zapewnić pełną pomoc prawną @CWR_Ordoiuris i adwokacką reprezentację księdzu, który padł ofiarą agresji.
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) September 14, 2019
Fala agresji wobec chrześcijan musi spotkać się ze stanowczą reakcją prawną. Bierność państwa prawa zachęca do kolejnych aktów nienawiści.#chrystianofobia https://t.co/NUzDgejahC
Pomóż w rozwoju naszego portalu