Reklama

Świat

Rocznica kanonizacji o. Maksymiliana Kolbego

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Śmierć Maksymiliana Kolbego stała się znakiem zwycięstwa. Było to zwycięstwo odniesione nad całym systemem pogardy i nienawiści człowieka i tego, co Boskie w człowieku, zwycięstwo podobne do tego, takie odniósł na Kalwarii Pan nasz Jezus Chrystus - mówił Jan Paweł II w homilii podczas kanonizacji o. Maksymiliana Marii Kolbego 10 października 1982 r. Dziś przypada rocznica zaliczenia do grona świętych franciszkanina, męczennika z Auschwitz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maksymilian Maria Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli, jako syn tkaczy, Juliusza Kolbego i Marii z domu Dąbrowskiej. W dniu urodzenia został ochrzczony w kościele parafialnym Wniebowzięcia NMP i otrzymał imię Rajmund. W 1907 r. podjął naukę w Małym Seminarium Duchownym Ojców Franciszkanów we Lwowie, zainspirowany naukami misyjnymi, które w Pabianicach głosił franciszkanin o. Peregryn Haczela.

Po ukończeniu szkoły w 1910 r. zdecydował się wstąpić do zakonu franciszkanów konwentualnych, gdzie wraz z habitem przyjął imię Maksymilian. 1 grudnia 1914 r. złożył śluby zakonne, przyjmując drugie imię: Maria. W latach 1912-1919 przebywał na studiach w Rzymie, gdzie uzyskał doktorat z filozofii na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim, a następnie z teologii na Papieskim Wydziale Teologicznym Świętego Bonawentury w Rzymie. W październiku 1917 r. założył stowarzyszenie Rycerstwo Niepokalanej (MI). W kwietniu 1918 r. przyjął święcenia kapłańskie w kościele św. Andrzeja della Valle. Mszę prymicyjną odprawił w rzymskim kościele św. Andrzeja delle Fratte.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po powrocie do Polski o. Maksymilian oddał się bez reszty pracy duszpasterskiej. Niemal od razu zorganizował pierwsze koła MI. W styczniu 1922 r. wydał pierwszy numer czasopisma "Rycerz Niepokalanej".

Reklama

W 1927 r. w Teresinie pod Warszawą założył klasztor - wydawnictwo Niepokalanów. Kiedy po dziesięciu latach Maksymilian został ponownie przełożonym, Niepokalanów był największym katolickim klasztorem na świecie, który liczył ponad 700 mieszkańców.

W 1930 r. o. Kolbe wyjechał razem z czterema współbraćmi na misje do Japonii. Miesiąc po przyjeździe do Nagasaki, wydał pierwszy numer „Rycerza Niepokalanej” w języku japońskim. Rok później założył na przedmieściach miasta japoński Niepokalanów. W 1936 r. otworzył też małe seminarium i w tym samym roku powrócił do Polski, gdzie został ponownie wybrany na gwardiana podwarszawskiego Niepokalanowa.

17 lutego 1941 r. został aresztowany przez gestapo i uwięziony na Pawiaku w Warszawie.

Stamtąd został przewieziony do Oświęcimia 28 maja 1941 roku i osadzony w KL Auschwitz, gdzie otrzymał numer 16670. Podczas apelu na obozowym placu, wyselekcjonowano dziesięć osób, które miały umrzeć za to, że jeden więzień uciekł z bloku.

O. Maksymilian wystąpił z szeregu i zwrócił się po niemiecku do lagerfuehrera Karla Fritzscha z prośbą, aby mógł zająć miejsce nieznanego mu współwięźnia, Franciszka Gajowniczka, który błagał o litość tłumacząc, że ma rodzinę. Za nieregulaminową postawę kapłan mógł zostać od razu zastrzelony lub dołączony do skazańców. Jednak Niemcy zgodzili się na prośbę zakonnika.

Historycy na podstawie relacji świadków nie ustalili dokładnej daty dziennej tego zdarzenia, ale jedną z najczęściej przez nich wymienianych jest 29 lipca 1941 r. Wtedy właśnie wyselekcjonowano dziesięć osób, które miały umrzeć za to, że jeden więzień uciekł z bloku.

Reklama

Ojciec Kolbe przez ostatnie dni swego życia konał w celi nr 18 w podziemiach Bloku 11, gdzie został przeniesiony z grupą innych więźniów wyznaczonych na śmierć.

We wspomnieniach więźniów utrwaliło się, że skazani na śmierć głodową początkowo śpiewali i modlili się. Po kilku dniach dobywające się z celi głosy cichły.

Niemcy sukcesywnie wynosili ciała kolejnych zmarłych osób. O. Kolbe zmarł jako ostatni, dobity zastrzykiem z kwasu karbolowego. Jak wspominał blokowy tłumacz, który przeżył obóz, Brunon Borgowiec: „Ojciec Kolbe siedział na posadzce oparty o ścianę i miał oczy otwarte. Jego ciało było czyściutkie i promieniowało”.

Papież Paweł VI 17 października 1971 ogłosił o. Maksymiliana Kolbego błogosławionym. Papież Jan Paweł II 10 października 1982 zaliczył franciszkanina do grona świętych męczenników Kościoła katolickiego.

Podziel się:

Oceń:

+20 -1
2023-10-10 07:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Spełniło się marzenie św. Maksymiliana

Archiwum

Więcej ...

Dlaczego wierzymy w jednego Boga?

2025-03-12 20:56

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie - dlaczego wierzymy w jednego Boga?

Więcej ...

KLO w Henrykowie zaprasza!

2025-03-13 17:30

Magdalena Lewandowska

W drugim semestrze uczniowie klas VIII Szkoły Podstawowej podejmują decyzje odnośnie swojej dalszej przyszłości edukacyjnej. Niebawem przystąpią oni do egzaminów, które otworzą możliwość na dostanie się do wymarzonej szkoły.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...

Kościół

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Dlaczego wierzymy w jednego Boga?

Wiara

Dlaczego wierzymy w jednego Boga?

Najpierw oczyszczę moje serce w spowiedzi

Wiara

Najpierw oczyszczę moje serce w spowiedzi

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kościół

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Kościół

Beatyfikacja sióstr katarzynek bez jednej ze zgłoszonych

Czy można być przekonanym o istnieniu ewolucji i wierzyć...

Wiara

Czy można być przekonanym o istnieniu ewolucji i wierzyć...