Reklama

Polska

Jasna Góra: pielgrzymi z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej dotarli do celu

Bożena Sztajner/Niedziela

Uczestnicy 35. Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę dotarli do Częstochowy 13 sierpnia rano. Pod jasnogórskimi wałami przywitał ich bp Krzysztof Zadarko. W tym roku ponad 400 osób w 8 grupach wędrowało pod hasłem: "Jestem, pamiętam, czuwam".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka diecezji koszalińko-kołobrzeskiej wyruszyła 1 sierpnia z sanktuarium w Skrzatuszu. Mszy św. na rozpoczęcie wędrówki przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk.

W homilii zwrócił uwagę na różnicę między pielgrzymem, a wagabundą. Przypomniał, że pielgrzym to wędrowiec, który ma określony cel:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wagabunda jest karykaturą pielgrzyma. Wędruje znikąd donikąd. Na nic nie czeka. Nie jest posłuszny żadnym nakazom. Nic go nie obowiązuje. Mówi o sobie, że jest wolny, ale w rzeczywistości to samowola. Postawa wagabundy do niczego go nie prowadzi. Współczesny wagabunda nie jest obdartym biedakiem. Można go spotkać elegancko ubranego w dobrym samochodzie. Używa w pełni uroków życia, jednak widać po nim zmęczenie bezsensem drogi - mówił biskup.

Duchowny podkreślił, że każdy chrześcijanin staje się wagabundą, kiedy wybiera w swoim życiu drogę grzechu.

O najważniejszym celu pielgrzymki, także szerzej rozumianej, jako pielgrzymki życia, przypomniał pątnikom bp Edward Dajczak, który przewodniczył Mszy św. 5 sierpnia w bazylice gnieźnieńskiej. Ordynariusz diecezji zwrócił uwagę uczestników Eucharystii na konieczność dążenia do świętości.

Hierarcha podkreślił, że upadki na drodze do świętości zdarzają się każdemu człowiekowi i nigdy go nie przekreślają, jednak nie należy zbyt łatwo godzić się na grzech. Trzeba szukać wzorców życia, które są prawdziwe, a nie pozorne, jak w przypadku wielu współczesnych idoli.

- Pomyłki coś w nas jednak zabijają. Niszczą coś, co już się w nas nie odrodzi. Dlatego warto pytać Tego, który jest dla nas najważniejszym wzorem; który został nam podarowany. Także święci są po to, aby nam podpowiedzieć, jako można pięknie żyć w naszej zwykłej codzienności - mówił biskup.

Przywołując historię św. Wojciecha, którego misja ewangelizacyjna, po ludzku, zakończyła się fiaskiem, biskup zdefiniował na czym polega prawdziwy sukces człowieka świętego: - Wielkość św. Wojciecha polegała na tym, że dał się Bogu prowadzić, że stał się tak bardzo Jemu uległy.

Reklama

6 sierpnia w Ostrowie Kościelnym k. Słupcy organizatorzy pielgrzymki zaplanowali wyjątkowe wydarzenie. Podczas Eucharystii pary małżeńskie, które upatrują początek swojej miłości na pielgrzymce, odnowiły przyrzeczenia złożone w dniu ślubu.

- To dla nas bardzo wzruszający moment - przyznaje Ania Dowgielewicz z Koszalina, od 6 lat żona Kamila, z którym ma dwójkę dzieci. - Poznaliśmy się w 2004 roku. Ja miałam 16 lat, a Kamil - 18. On szedł po raz drugi, ja po raz pierwszy. W drodze do Chodzieży, prawie pod koniec trasy, po prostu uśmiechnął się do mnie - wspomina Ania. - Od razu coś zaiskrzyło. Wcześniej w ogóle go nie zauważałam. Ale kiedy się uśmiechnął, w tamtym uśmiechu było wszystko. Nasze modlitwy zostały wysłuchane już po kilku dniach, ponieważ okazało się, że oboje szliśmy w intencji dobrego męża i dobrej żony - dodaje koszalinianka.

Ania i Kamil przyznają, że pielgrzymka jest doskonałą okazją, aby kogoś poznać, także na całe życie. - Kiedy człowiek jest zmęczony, nie jest w stanie udawać. Jest bardziej autentyczny - przyznają.

Najmłodszy pielgrzymem w tym roku był 7-miesięczny Franek Gaweł z Piły. Najstarszym - Jan Moczarski, 75-latek ze Złocieńca.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2017-08-13 11:15

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Królowej Polski - dziękczynienie za bł. Prymasa Wyszyńskiego

Karol Porwich /Niedziela

Tegoroczna uroczystość NMP Królowej Polski na Jasnej Górze będzie czasem narodowego dziękczynienia za bł. Prymasa Wyszyńskiego, który sam nazwał siebie claromontanus czyli jasnogórski. Ogólnopolska stacja dziękczynienia w sanktuarium została wskazana przez Episkopat Polski, jako jedna z trzech najważniejszych miejsc Kościoła w naszej Ojczyźnie. Uroczystości rozpoczną się już w wigilię święta, 2 maja.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

2024-06-14 07:30

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek słyszałeś o lekarzu, który potajemnie odprawiał sakramenty w najciemniejszych czasach stalinowskich represji? Poznaj niesamowitą historię doktora Henryka Mosinga – wybitnego epidemiologa, który poświęcił swoje życie walce z tyfusem plamistym, a jednocześnie tajnym kapłanem, odpuszczającym grzechy w ukryciu.

Więcej ...

Wyszli głosić i ...słuchać

2024-06-15 18:57

ks. Piotr Nowosielski

Już po raz III a ulicach Legnicy pojawili się ewangelizatorzy, aby dzielić się swoim przeżyciem wiary. Ale nie tylko. Czasem trzeba było posłuchać niewysłuchanych...

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wystarczy moje „tak”, aby Bóg sam zaczął działać

Wiara

Wystarczy moje „tak”, aby Bóg sam zaczął działać

Kraków-Łagiewniki: dziś beatyfikacja ks. Michała...

Kościół

Kraków-Łagiewniki: dziś beatyfikacja ks. Michała...

Testament ks. Rapacza dla Polaków w kraju i na emigracji

Kościół

Testament ks. Rapacza dla Polaków w kraju i na emigracji

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego...

Kościół

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego...

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka

Wiadomości

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka

Lekkoatletyczne ME: Wojciech Nowicki zdobył złoty medal w...

Sport

Lekkoatletyczne ME: Wojciech Nowicki zdobył złoty medal w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych