Adhortację „Amoris laetitia” należy odczytywać w świetle całej doktryny Kościoła – przypomina prefekt Kongregacji Nauki Wiary w wywiadzie dla miesięcznika Il Timone. Podkreśla on, że to nie sam dokument wprowadza zamęt, lecz jego mylne interpretacje.
„To niewłaściwe, że wielu biskupów interpretuje adhortację według własnego rozumienia Papieża. (...) Wszystkim, którzy mówią zbyt wiele, zalecam, żeby najpierw przestudiowali doktrynę na temat papiestwa i episkopatu. Biskup jako nauczyciel Słowa musi być najpierw sam dobrze uformowany, aby nie groziło, że ślepy będzie prowadził za rękę innych ślepców” – powiedział kard. Gerhard Müller.
Potwierdził on ponadto pełną aktualność nauczania Jana Pawła II odnośnie do warunków, pod jakimi osoby żyjące w związku niesakramentalnym mogą przystępować do sakramentów. Kard. Müller zachęcił też do zgłębiania doktryny Kościoła, począwszy od Pisma Świętego, które bardzo jasno mówi o małżeństwie. Radziłbym również – powiedział niemiecki purpurat – unikania wszelkiej kazuistyki, która łatwo może rodzić nieporozumienia, zwłaszcza gdy twierdzi się, że kiedy umiera miłość, to zanika również więź małżeństwa.
„To sofizmaty – podkreślił prefekt Kongregacji Nauki Wiary – Słowo Boże jest bardzo jasne, a Kościół nie godzi się na sekularyzację małżeństwa”. Zaznaczył on również, że nie może istnieć jakakolwiek sprzeczność między nauką Kościoła a osobistym sumieniem. „Nie można na przykład powiedzieć, że występują okoliczności, w których cudzołóstwo nie byłoby grzechem śmiertelnym” – powiedział kard. Müller.
2017-02-02 17:14
Ocena:+30Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Kard. Müller: krytyków „Amoris laetitia” trzeba potraktować poważnie
Celem rozwiązania impasu między papieżem Franciszkiem a osobami wysuwającymi poważne zastrzeżenia wobec jego nauczania warto byłoby ustanowić grupę kardynałów, którzy podjęliby dysputę teologiczną z krytykami Ojca Świętego - uważa kardynał Gerhard Ludwig Müller. Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary w wypowiedzi dla „National Catholic Register” wyraził przekonanie, że ma na myśli dyskusję z przedstawicielami kardynałów, którzy zgłosili swoje „dubia” – wątpliwości, jak i opublikowanej w minioną niedzielę sygnatariuszy „Synowskiej korekty”.
Zdaniem kardynała Müllera dysputa teologiczna, sformalizowana metoda debaty mająca na celu odkrycie i określenie prawdy w teologii, dotyczyłaby „odmiennych a czasami kontrowersyjnych interpretacji niektórych stwierdzeń rozdziału 8 adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”. Niemiecki purpurat jest przekonany, że Kościół potrzebuje więcej dialogu i wzajemnego zaufania, a nie polaryzacji i polemiki. Dodał, że następca św. Piotra „zasługuje na pełne poszanowanie jego osoby i boskiego mandatu, a z drugiej strony jego uczciwi krytycy zasługują na przekonującą odpowiedź”.
Wybrany dziś 267. Papież, którym został pochodzący ze Stanów Zjednoczonych kard. Robert Francis Prevost, przybrał imię Leona XIV. Oto kim byli niektórzy, z jego poprzedników, którzy wybrali to samo imię.
Św. Leon I Wielki, papież i doktor Kościoła, był jednym z najważnieszych zwierzchników Kościoła w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W historii zapisał się jako wybitny teolog, niezłomny orędownik pokoju i wybitny dyplomata.
Nowy papież, Leon XIV, zaledwie w kilku słowach swojej pierwszej homilii zarysował mapę jednego z najtrudniejszych szlaków, jakimi kiedykolwiek musiał podążać Kościół katolicki. W erze powszechnej sekularyzacji, pogardy wobec wiary i duchowego zamętu, jego głos brzmi jak wezwanie do odważnego, ale i pokornego świadectwa – nie przez triumfalizm, lecz przez świętość i miłość.
„Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego” – powiedział papież. I trudno z nim polemizować. Dzisiejszy świat, karmiony iluzją samowystarczalności, ufa technologii bardziej niż transcendencji, wybiera przyjemność zamiast prawdy i ucieka od odpowiedzialności ukrytej w pytaniu o sens. W tym kontekście Kościół staje się często nie tyle „znakiem sprzeciwu”, co przedmiotem drwin. Wierzący – marginalizowani, wyśmiewani, a niekiedy nawet prześladowani – coraz częściej doświadczają, czym jest krzyż ucznia Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.