Reklama

Edytorial

Edytorial

Bez lęku

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ten, kto boi się Boga, żyje w nadziei. Z kolei ten, kto boi się losu, żyje w cieniu lęku i ciągłym zagrożeniu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lubię wpatrywać się w klepsydrę. Ta moja, którą przed laty dostałem od przyjaciół, jest spora i stoi w widocznym miejscu. Przesypujący się bezszelestnie piasek zawsze mi przypomina, że bieg czasu jest nieodwracalnym procesem... A w klepsydrze przesypują się właśnie ostatnie ziarenka w tym roku. Myślę, że świadomość tego, iż czasu nic nie zatrzyma, mają dopiero ludzie „w pewnym wieku”. Młodość bagatelizuje, często ignoruje jego przemijanie, dopiero z wiekiem przychodzi przekonanie, że czas ma sens wtedy, gdy się go wypełni czymś pożytecznym. Starotestamentowy psalmista wołał wszak: „Panie, daj nam tak liczyć dni nasze, byśmy nauczyli się żyć mądrze!” (Ps 90, 12).

Przed nami nowy rok, nowy etap, nowe otwarcie. Może warto na starcie tego biegu w nieznane pomyśleć o czasie inaczej, spojrzeć na niego z innej perspektywy i uświadomić sobie, że jest on przede wszystkim bezcennym darem – niczym niezasłużoną łaską. Tak go właśnie pojmują ludzie wiary. I mimo że nowy rok niesie wiele obaw wywołanych rozmaitymi zagrożeniami, w tym wojnami, nie możemy zapomnieć, iż wiara uwalnia od lęku. Mądrzy ludzie mawiają, że człowiek wierzący boi się tylko Boga, niewierzącego natomiast trapią wszystkie lęki tego świata – boi się złych uroków, złej gwiazdy, piątków trzynastego i kotów przebiegających drogę. Ten, kto boi się Boga, żyje w nadziei. Z kolei ten, kto boi się losu, żyje w cieniu lęku i ciągłym zagrożeniu. Tak to działa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie bez powodu więc w ostatnim w tym roku numerze Niedzieli przypominamy najważniejsze wydarzenia mijającego czasu. Był to bowiem dla nas, dziennikarzy, czas niezmiernie pracowity – konflikty regionalne i międzynarodowe, kryzysy, inflacja, wybory i nagłe zmiany polityczne... można długo wymieniać. Dzięki Bogu, nie brakowało także wydarzeń budzących optymizm, ważnych dla wspólnoty Kościoła (s. 6-11). Żyjemy bowiem w ciekawych czasach, zapewne przełomowych w dziejach ludzkości. Niezmiennie jednak, mimo postępu cywilizacji, ludzkość potrzebuje najbardziej jednej rzeczy i powinna intensywnie się o nią modlić. Mam na myśli pokój! Bo demon wojny znów podnosi głowę, i to nie tylko na naszym kontynencie. Ta sytuacja sprawia, że pragnienie zapewnienia pokoju staje się zadaniem pierwszoplanowym, największym. I nie wolno zostawiać go wyłącznie w rękach polityków, w sferze tzw. wielkiej polityki. Doświadczamy go bowiem w codziennych obszarach życia – pisze na naszych łamach Massimiliano Signifredi z międzynarodowej wspólnoty Sant’Egidio, komentując orędzie papieża Franciszka na Światowy Dzień Pokoju. Przytacza w nim m.in. słowa kard. Matteo Zuppiego, wysłannika papieża z misją pokojową do Moskwy: „Pokój jest sposobem bycia w świecie i karmi się prostymi i serdecznymi gestami: wsłuchaniem się w cierpienia innych, dialogiem, umiejętnością wspólnego podążania, dzieleniem się, szacunkiem (...). Pokój jest «alfabetem życia»” (s. 14-15). A to znaczy, że pokój wypełnia od A do Z wszystkie dziedziny naszego życia i nie może pozostać w sferze marzeń. „Nie jest on utopią, pokój jest możliwy. Nasze oczy muszą jednak widzieć głębiej” – napisał przed laty Benedykt XVI. Rok po śmierci tego wielkiego, a zarazem skromnego papieża publikujemy poruszające świadectwa jego współpracowników i znawców jego pontyfikatu (s. 26-29).

Reklama

W klepsydrze przesypują się już ostatnie ziarenka piasku. Za chwilę odwrócę moją klepsydrę i znów pomyślę, że dostałem od Stwórcy kolejny czas, kolejny rok w darze. Podobnie jak my wszyscy.

Gdy o tym piszę, dotarła do nas smutna informacja o śmierci ks. inf. Ireneusza Skubisia, wieloletniego i najbardziej zasłużonego redaktora naczelnego Niedzieli. Dla wielu z nas jest to bolesna strata. W naszym zespole są osoby, które pracowały z nim przez dziesiątki lat. Dziś mówią jednym głosem: był niezmiernie zasłużonym kapłanem, zatroskanym o Kościół i ojczyznę, autorem wielu ogólnopolskich inicjatyw, osobą wszechstronnie utalentowaną, słowem – człowiekiem instytucją. Przeprowadził Niedzielę przez pierwsze najtrudniejsze lata po jej wznowieniu, uczynił nasz tygodnik nowoczesnym medium katolickim, multimedialną instytucją o światowym zasięgu, stał się autorem jej spektakularnego sukcesu. Wielu z nas żegna go jako szefa, mentora i przyjaciela. Jego niezwykłą osobowość wspominają bliskie i cenione przez ks. Ireneusza osoby (s. 16-20). Pozostanie na zawsze w naszej pamięci i modlitwie...

Podziel się:

Oceń:

2023-12-21 12:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Redaktor naczelny „Niedzieli”: dobry dziennikarz katolicki ma zawsze pod górę

B.M. Sztajner/Niedziela

– Dobry dziennikarz nie ma łatwo, ma zawsze pod górę. Tym bardziej dobry dziennikarz katolicki – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 14 września rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

Więcej ...

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Św. Rita, patronka spraw trudnych i beznadziejnych

Archiwum

Św. Rita, patronka spraw trudnych i beznadziejnych

W kalendarzu liturgicznym Kościół wspomina 22 maja św. Ritę z Cascii, zakonnicę, patronkę trudnych spraw. Do ponownego odczytania jej doświadczenia ludzkiego i duchowego jako znaku Bożego Miłosierdzia zachęca również papież Franciszek.

Więcej ...

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta

2024-05-22 16:01

Archiwum Fundacji "Mimo Wszystko" /fot. Ewa Zaleska

Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta Krakowa - tak zdecydowali w środę radni. To najwyższe wyróżnienie przyznawane przez miasto aktorka otrzyma "za wybitne zasługi dla teatru, filmu i kultury polskiej oraz za szczególne zaangażowanie w sprawy społeczne".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Święci i błogosławieni

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Kto przeprosi panią Annę?

Wiadomości

Kto przeprosi panią Annę?

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Niedziela Wrocławska

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Wiara

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele