Reklama

Niedziela w Warszawie

Na drogach ufności

Ks. Tadeusz Siewko

Archiwum DŚF

Ks. Tadeusz Siewko

O miłosierdziu Bożym, modlitwie o powołania i tym, co pomaga w pielgrzymowaniu z ks. Tadeuszem Siewko rozmawia Łukasz Krzysztofka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: 31 lipca wyruszy 13. Piesza Pielgrzymka z Warszawy do Ostrówka. Jej mottem będą słowa „Idźcie do Józefa”. Dlaczego właśnie takie hasło?

Ks. Tadeusz Siewko: Obecny rok został ustanowiony przez papieża Franciszka rokiem św. Józefa. Dlatego w trakcie pielgrzymki chcemy się szczególnie przyjrzeć jego świętości. Na pielgrzymce będzie konferencja o św. Józefie oraz wiele modlitw, które również będą do tej postaci nawiązywać.

Czym charakteryzuje się świętość św. Józefa?

Jest bardzo prosta i wykuwała się w codzienności. Od św. Józefa chcemy uczyć się tego, jak wzrastać w świętości w codzienności naszego życia, jak również w sytuacjach trudnych, kiedy trzeba zaryzykować i podjąć odważne decyzje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Termin wyjścia pielgrzymki nie jest przypadkowy, ponieważ wiąże się z ważnym wydarzeniem w życiu św. Faustyny…

Zgadza się. Co roku jest to zawsze ostatnia sobota lipca. To termin najbardziej zbliżony do rocznicy zakończenia przez przyszłą siostrę Faustynę posługi w Ostrówku i wstąpienia do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, gdzie rozpoczęła postulat. Było to dokładnie 1 sierpnia 1925 r. Pielgrzymka w swoim założeniu nawiązuje głównie do tej daty.

Główną intencją pielgrzymki były od lat prośby o nowe, liczne i święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Tak będzie i w tym roku?

Jak najbardziej. Teraz mamy ósmy rok z dziewięcioletniej nowenny w tej intencji. Dom św. Faustyny w Ostrówku jest szczególnym miejscem. Jak mówił abp Hoser, to miejsce, gdzie można i należy rozeznawać swoje powołanie. Nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale i małżeńskie.

Dlaczego właśnie Ostrówek?

Św. Faustyna przez rok pracowała w Ostrówku jako służąca i to był jej ostatni rok w stanie świeckim. Rozważała tam, jaka jest jej droga życiowa, do czego wzywa ją Bóg. To właśnie podczas służby w Ostrówku w oktawie Bożego Ciała złożyła prywatny, wieczysty ślub czystości, ponieważ wiedziała, że chce się poświęcić Bogu całkowicie. Dlatego też nasza pielgrzymka jest uprzywilejowanym miejscem dla każdego, kto chciałby modlić się w intencji rozpoznania swojego powołania i o odwagę do jego realizacji.

Reklama

Dużo mówi się o Bożym miłosierdziu w Kościele. Ale czy właściwie je rozumiemy?

Każdy z nas jest przede wszystkim powołany do tego, aby miłosierdzie Boże przyjmować. Wiele osób odmawia dzisiaj Koronkę do Bożego miłosierdzia, ale tak naprawdę mało kto chce z owoców Bożej dobroci skorzystać. A Jezus mówił św. Faustynie, że miłosierdzie jest jak nieskończone morze bez dna. Dusze mogą z niego czerpać tylko naczyniem ufności. Tymczasem ludzie zwracając się do Bożego miłosierdzia proszą o tę czy inną łaskę, a często nie starają się zaufać Bogu w codziennych sprawach, sami troszczą się o swój byt. Często mówimy: „Umiesz liczyć, licz na siebie”, tymczasem Jezus kieruje nasz wzrok ku ptakom niebieskim, które nie sieją i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec Niebieski je żywi (por. Mt 6, 26). Potrzebujemy zaufać Bogu i dostrzec w codzienności działanie Bożej Opatrzności.

W której działaniu przejawia się również Boża sprawiedliwość…

Oczywiście. Za każdy grzech, nawet najmniejszy, należy się kara. Jezus wspomina w Ewangelii, że za każde niepotrzebnie wypowiedziane słowo zdamy sprawę na sądzie Bożym (por. Mt 12, 36). Nie uświadamiamy sobie na co dzień, jak bardzo ranimy Bożą sprawiedliwość tym, że żyjemy bezrefleksyjnie, dla przyjemności, albo dla osiągnięcia swoich osobistych celów. Nie staramy się żyć dla Boga, oddawać Mu swojego serca.

A jak powinna postąpić osoba, która uzmysłowi sobie, że rani Boga?

Przede wszystkim musi zwrócić się do Bożego miłosierdzia. Wtedy Bóg jej wszystko daruje. Jezus mówił s. Faustynie, że ludzkość nie osiągnie spokoju, dopóki się nie zwróci do Jego miłosierdzia. To jest koło ratunkowe rzucone światu przez Jezusa, szalupa, na której ludzie mogą uratować się przed wiecznym potępieniem. Taka powinna być droga przemiany.

Reklama

Problemem współczesności jest to, że ludzie mówią: żyję źle, niezgodnie z Bożymi przykazaniami i dobrze mi z tym, nie chcę tego zmieniać. Taka postawa odwraca człowieka „tyłem” do Bożego miłosierdzia?

Jeśli ktoś nie chce skorzystać z Bożego miłosierdzia, Jezus nie będzie go zmuszał, ponieważ człowiek ma wolną wolę i może wybierać dobro lub zło. Bóg chce dać łaskę każdemu i nie ma człowieka, który by był jej pozbawiony, ale wielu ludzi po prostu na nią się zamyka. Dzisiaj bardziej nam zależy na tym, żeby mieć tzw. święty spokój, a nie na tym, aby wypełniać wolę Bożą w życiu. Na tym polega tragizm współczesnego człowieka.

W jaki sposób można zapisać się na pielgrzymkę?

Są dwa kanały zapisów – jeden poprzez e-mail: s.faustyna.ostrowek@gmail.com, a drugi – telefoniczny: 509 159 436. Będzie też możliwość dojazdu autobusem pierwszego dnia, czyli w sobotę – z Ostrówka na ul. Żytnią w Warszawie lub w drugą stronę – z Warszawy do Ostrówka. Trzeba to zgłosić przy zapisie.

Co jest warunkiem dobrego i owocnego podążania pątniczym szlakiem?

Myślę, że przede wszystkim skupienie, któremu nasza pielgrzymka bardzo sprzyja. Zwłaszcza godziny nocne, które mogą być trudne, bo trzeba iść mimo zmęczenia, niewyspania, ale mogą być one wbrew pozorom najowocniejsze.

Kiedy tak może się stać?

Będzie tak, jeśli człowiek w swoim trudzie i cierpieniu skupi się nie na sobie, nie na swoich problemach, tylko na Bogu, aby w tym czasie powierzyć Mu swoje życie. W ciągu całego roku, kiedy pracujemy, często nie mamy tyle siły, jesteśmy zajęci tysiącami różnych spraw. Pielgrzymka to jest czas uprzywilejowany, moment kiedy możemy się wsłuchać w to, co Bóg ma nam w życiu do powiedzenia.

Podziel się:

Oceń:

2021-07-07 11:38

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Domowy Kościół drogą do Pana Boga

Wiesława i Mirosław Bąkowie

Ks. Adam Stachowicz

Wiesława i Mirosław Bąkowie

Więcej ...

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Więcej ...

26 czerwca: Kto dziś gra? Euro 2024

2024-06-26 06:55

PAP/EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF

26 czerwca 2024 r. - kolejny dzień piłkarskich zmagań podczas ME 2024! Kto dziś gra?

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?