Reklama

Niedziela Łódzka

Kapłan niezłomny

Ks. Roch Łaski (1902 – 1949)

Archiwum Archidiecezji Łódzkiej

Ks. Roch Łaski (1902 – 1949)

1 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych, dlatego warto przybliżyć postać ks. Rocha Łaskiego, człowieka bez reszty oddanego Bogu i Ojczyźnie, syna łódzkiej ziemi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Roch Łaski urodził się 16 sierpnia 1902 r. w miejscowości Gulewo w powiecie gostynińskim. Jego rodzicami byli Michał i Józefa. W roku 1922 rozpoczął studia w nowo otwartym Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi, zatem był jednym z pierwszych studentów uczelni kościelnej powstałej w nowej diecezji. Zyskał sympatię wszystkich. Imponował siłą, humorem, dowcipem, pilnością i pobożnością.

Wyświecony na kapłana 13 listopada 1927 r. w Łodzi rozpoczął pracę duszpasterską w Jeżowie, a następnie w Rudzie Pabianickiej i w łódzkiej katedrze. Jeszcze przed wojną był proboszczem dwóch parafii: Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Łękawie i Matki Boskiej Częstochowskiej w Żeroniach. W latach poprzedzających wybuch II wojny światowej związał się z wojskiem i ruchem harcerskim. W archiwum zachowało się kilka zdjęć sprzed wojny, na których widać ks. Łaskiego w mundurze wojskowym na różnych zlotach, spotkaniach czy uroczystościach. Związki ks. Rocha Łaskiego z wojskiem musiały być znaczące, skoro pełni on funkcję kapelana podczas obrony Warszawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po powrocie do diecezji łódzkiej, podobnie jak wielu innych kapłanów, ks. Roch został aresztowany przez Niemców i osadzonych w obozie w Konstantynowie Łódzkim, a następnie przewieziony do Dachau. Po przybyciu do obozu czekało na niego „nowe życie”, bez imienia i nazwiska, a z wytatuowanym „numerem” na ręku. Otrzymał więzienne ubranie, czyli pasiaste łachmany i drewniane buty z płóciennym wierzchem. Mordercza praca w obozie obowiązywała przez 12 godzin dziennie, ale – jak wiemy z relacji współwięźniów – łódzki kapłan nigdy nie użalał się nad sobą. Bez wątpienia postawa taka wypływała z głębokiej duchowości ks. Łaskiego, której nie mógł otwarcie praktykować w obozie koncentracyjnym. W tym względzie Niemcy byli dla duchownych wyjątkowo surowi.

Po wyzwoleniu obozu ksiądz rozpoczął posługę, będąc kapelanem Polskich Sił Zbrojnych w stopniu majora. Powrót do Polski w roku 1946, w mundurze wojskowym z dystynkcjami i krzyżem w klapie oraz zaangażowanie patriotyczne nie podobały się „ludowej władzy”. Biskup diecezjalny powołał ks. Rocha na probostwo do Witowa. W parafii św. Małgorzaty, Panny i Męczennicy ks. Roch Łaski posługiwał prawie trzy lata. W tym krótkim czasie wykonał wiele prac remontowych i posług duszpasterskich. Ufundował dzwony, zorganizował misje, wprowadził nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego.

Reklama

Ten kapłan był m.in. kapelanem Polskich Sił Zbrojnych.

Podziel się cytatem

Z relacji wiernych wiemy, że wiele prac wykonywał samodzielnie. O skromności proboszcza świadczy brak zapisów w kronice parafialnej o swych dokonaniach. Jest natomiast wpis dokonany przez biskupa ordynariusza Michała Klepacza z okazji wizytacji kanonicznej parafii z 1948 r. Pasterz wyraża wielkie uznanie dla pracy proboszcza ks. Łaskiego, dla jego energii, mimo pobytu w obozie w Dachau. Wpis kończy się błogosławieństwem udzielonym proboszczowi i parafianom.

Troska o życie religijne wiernych, a szczególnie o potrzebujących, były dla ks. Łaskiego najważniejsze. Tej owocnej pracy ks. Rocha Łaskiego w Witowie towarzyszyła niechęć organów bezpieczeństwa. Nieustannie był o coś posądzany, wzywany na przesłuchania, szykanowany, wywlekany do lasu i bity. W Wielki Piątek 1949 r. ks. Łaski został aresztowany w kościele, a następnie wywieziony z Witowa.

Po przesłuchaniu i pobiciu przez funkcjonariuszy bezpieki na kilka dni wrócił do Witowa. Z tego czasu zachował się list napisany przez ks. Łaskiego do rodziny. Dziękuje w nim za życzenia świąteczne i przeprasza rodzinę za to, że długo nie odpisywał, gdyż jak napisał: „był trochę chory”.

W pierwszych dniach maja ks. Łaski ponownie został wywieziony z Witowa i umieszczony na oddziale neurologicznym szpitala w Łodzi. Matka i siostra ks. Łaskiego otrzymały zgodę na odwiedziny. Ksiądz powiedział im wówczas, że widzą się z nim po raz ostatni i pokazał im swoje poranione ciało. Wycieńczony fizycznie i psychicznie umarł 13 maja 1949 r. W pogrzebie, który odbył się w Witowie 16 maja 1949 r., uczestniczyło bardzo wielu kapłanów oraz niezliczone tłumy parafian.

Podziel się:

Oceń:

2021-03-02 14:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Cześć i chwała bohaterom!

Uroczystości na Cmentarzu Osobowickim

Anna Majowicz

Uroczystości na Cmentarzu Osobowickim

Za nami weekend poświęcony pamięci żołnierzy wyklętych

Więcej ...

Niebawem XII Zjazd Dużych Rodzin: „Miłość, szczęście, bezpieczeństwo - Rodzina To ma"

2024-05-28 19:17

Adobe.Stock

Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus” i Miasto Tomaszów Mazowiecki organizują XII Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin. W dniach 31 maja - 2 czerwca 2024 roku do Tomaszowa Mazowieckiego zostały zaproszone rodziny z całej Polski. W sumie około 700 osób będzie uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Więcej ...

Lublin. 30-lecie święceń kapłańskich

2024-05-29 09:16

Archiwum ks. D. Bondyry

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej...

Wiara

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej...

Prośmy Boga o łaskę pokornego serca, abyśmy nie...

Wiara

Prośmy Boga o łaskę pokornego serca, abyśmy nie...

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej...

Święci i błogosławieni

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary

Wiara

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary