Reklama

Niedziela Małopolska

Nasza ojczyzna jest Maryjna

W otaczającej nas przyrodzie chwalimy Niepokalaną – mówi ks. Roman Majoch

Andrzej Mardeusz

W otaczającej nas przyrodzie chwalimy Niepokalaną – mówi ks. Roman Majoch

Zebrani przy kapliczkach w czasie nabożeństw majowych śpiewają pieśni, litanię, ale mają też czas ze sobą porozmawiać. Matka Boga gromadzi ich na modlitwie, a także pomaga im otworzyć się na siebie – mówi „Niedzieli” ks. Roman Majoch, kustosz sanktuarium pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Okulicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIA FORTUNA-SUDOR: – Księże Kustoszu, jak odebrał Ksiądz informację o pożarze katedry Notre Dame?

KS. ROMAN MAJOCH: – To na pewno bardzo trudne doświadczenie nie tylko dla Francuzów, ale też całej chrześcijańskiej Europy. Zwłaszcza że to tragiczne wydarzenie stało się w Wielkim Tygodniu, kiedy nasza uwaga jest kierowana na krzyż, na cierpienie Jezusa. Myślę, że ta tragedia motywuje nas do postawienia pytania; cośmy uczynili z wartościami chrześcijańskimi? Stanowi też zachętę do refleksji nad naszą wiarą, nad związanym z nią dziedzictwem i wartościami, których się pozbywamy. Mnie bardzo zadziwiła i wzruszyła postawa tych, którzy się pod płonącą katedrą spotkali i wspólnie modlili. Oni wiedzieli, jak się w takiej sytuacji zachować. Być może ta tragedia jest dla Francji, ale także i dla nas znakiem, który trzeba nam odczytać w duchu wiary.

– Kilka dni później, w Wielki Czwartek, również we Francji nieznani wandale obcięli głowę figurce Matki Bożej. Wyobraża sobie Ksiądz taką sytuację w Polsce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Myślę, że nasza ojczyzna jest Maryjna i mam nadzieję, że do czegoś takiego by nie doszło. Ale trzeba pamiętać, że dzisiaj nie brakuje fanatyków, którzy dla zademonstrowania swych przekonań są gotowi na wszystko. Pamiętamy sytuację z Jasnej Góry, gdzie człowiek chciał zniszczyć cudowny obraz Matki Bożej. Stąd wniosek, że wszystko się może zdarzyć.

– Przy takich kapliczkach, jak ta zniszczona we Francji, w maju spotykają się ludzie, aby wyśpiewać Maryi cześć. Czym tłumaczyć trwający w naszej ojczyźnie od wieków Maryjny kult?

– Można powiedzieć, że z w otaczającej nas przyrodzie chwalimy Najpiękniejszą, Niepokalaną, Najczystszą spośród nas. Polska ziemia jest naznaczona kapliczkami i krzyżami, gdzie katolicy od zawsze się gromadzili, gdzie szczególnie w majowy czas wybrzmiewa więź z przyrodą. Być może właśnie natura skłania ludzi do spotkań przy kapliczkach, do wspólnej modlitwy, do śpiewania na cześć Matki Boga. To są najczęściej rodziny, sąsiedzi, których okoliczna figurka, a czasem stary, zabytkowy krzyż jednoczy we wspólnym śpiewie „Ave Maryja…” Oni przychodzą do kościoła, modlą się w nim, ale właśnie w maju jest taki szczególny czas, kiedy pragną być przy swych domach, chcą spoglądać na otaczającą ich przyrodę i omadlać tę codzienność życia. To w niej odczuwają bliskość Matki. Przecież Maryja jest nam dana jako Matka, u Niej szukamy wzoru postaw i zachowań. A te odnajdujemy, modląc się choćby wezwaniami Litanii Loretańskiej.
Warto zaznaczyć, że przy kapliczkach, w ramach nabożeństw majowych, czciciele Maryi otwierają się także na siebie. Mają czas, aby z sobą pobyć, porozmawiać. Maryja gromadzi na modlitwie, ale dzięki temu pojawia się możliwość wyjścia ze swych domów, spotkania z drugim człowiekiem.

Reklama

– W jakich intencjach modlą się dziś wierni za wstawiennictwem Maryi?

– W okulickim sanktuarium omadlają sprawy dotyczące codzienności. Najczęściej są to prośby o zdrowie, a często – o przemianę i nawrócenie bliskich. Spotykam rodziców, którzy proszą o powrót do Boga dla swych dzieci. Wiele małżeństw wyprosiło, za wstawiennictwem Okulickiej Pani, dar potomstwa. Inni modlą się o odzyskanie wzroku, o udaną operację, o szczęśliwy poród, o dobre wychowanie dzieci… To intencje związane z naszą codziennością. Do Matki przychodzi się, aby jej powiedzieć wszystko o swoim życiu.

– O czym świadczy to szczególne, pokładane w Matce Boga, zaufanie?

– Dzisiaj pielgrzymi przychodzą do sanktuarium jak do domu, którego czasem nie widzą u siebie, którego im brakuje. A Matka zawsze potrafi wysłuchać. U Niej można się pożalić, opowiedzieć o radościach i troskach. Przez pryzmat okulickiego sanktuarium mogę stwierdzić, że przybywa tych, którzy przychodzą do Matki Boga. Nikogo nie trzeba zachęcać do obecności w sanktuarium. Ludzie wiedzą, że u Maryi mogą wyprosić wszystko, co jest zgodne z wolą Boga. Matka zawsze wskazuje na Syna. Nigdy nie staje przed Jezusem. Ona nam daje Syna, pokazuje, jak Go kochać, słuchać, jak Mu zawierzyć.

– W ramach kultu Maryjnego upowszechniają się nowe nabożeństwa. Wracamy też do tych nieraz zapomnianych.

– W bardzo wielu parafiach rozwijają się nabożeństwa fatimskie, które są odpowiedzią na prośbę Maryi o modlitwę różańcową. Od maja do października, z reguły w 13. dzień miesiąca, te nabożeństwa są regularnie odprawiane. W naszym sanktuarium nabożeństwo fatimskie jest zawsze w 3. środę miesiąca. Zależy nam, aby czciciele Maryi, którzy uczestniczą w nich w swoich parafiach, mogli także pielgrzymować do nas i łączyć się z nami we wspólnej modlitwie. Coraz częściej się słyszy, że od maja do października jest nabożeństwo fatimskie, a od listopada do kwietnia – nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca. Łatwo zauważyć, że Maryjność się dzisiaj rozwija. Stanowi antidotum na niełatwe czasy. U Matki Bożej ludzie szukali nadziei na dziś i na jutro i nadal to czynią.

Podziel się:

Oceń:

2019-04-30 09:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wojownicy Maryi

Grupa wojowników Maryi z parafii św. Jana Bosko w Szczecinie wraz z ks. Mariuszem Wencławkiem SDB oraz liderem regionalnym Krzysztofem Czedą (po prawej)

Ks. Robert Gołębiowski

Grupa wojowników Maryi z parafii św. Jana Bosko w Szczecinie wraz z ks. Mariuszem Wencławkiem SDB oraz liderem regionalnym Krzysztofem Czedą (po prawej)

W bogatej gamie różnorodnych wspólnot i grup modlitewnych co jakiś czas pojawiają się nowe, dotąd nieznane, ale wnoszące w życie Kościoła niezwykle bogate charyzmaty. Jedną z takich wspólnot jest rosnącą w liczbę oraz proponowane formy ubogacania duchowości grupa pod inspirującą nazwą Wojownicy Maryi.

Więcej ...

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22
Kościół w Zwanowicach

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”

Więcej ...

Majowy Męski Różaniec ulicami Piotrkowa

2024-05-04 15:00

Maciej Hubka

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...