Reklama

Niedziela Lubelska

Ks. Jan Szczepański

Poprzedził ks. Popiełuszkę

Zenobia Kitówna, autorka książki „Poprzedził Popiełuszkę. Ksiądz Jan Szczepański (1890 – 1948)”

Ewa Kaminska

Zenobia Kitówna, autorka książki „Poprzedził Popiełuszkę. Ksiądz Jan Szczepański (1890 – 1948)”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po II wojnie światowej rządzący w Polsce komuniści obrali sobie wśród głównych celów zniszczenie Kościoła katolickiego. Jedną z form walki było mordowanie księży. Według ks. Zygmunta Wichrowskiego, tylko do 1953 r. zostało zabitych 37 księży oraz 54 zakonników. Jednym z nich jest ks. Jan Szczepański, proboszcz parafii w Brzeźnicy Bychawskiej, który został zamordowany przez nieznanych sprawców w sierpniu 1948 r.

Niezłomny kapłan

O tragicznych losach kapłana opowiadała Zenobia Kitówna, autorka książki „Poprzedził Popiełuszkę. Ksiądz Jan Szczepański (1890 – 1948)” podczas spotkania w bibliotece Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Lublinie. Autorka czuła ogromną potrzebę przypomnienia jego postaci. W publikacji starała się przedstawiać tylko fakty, bez narzucania swoich przemyśleń. Praca nad książką trwała zaledwie rok. W lipcu 2016 r. odbyła się promocja publikacji w Brzeźnicy Bychawskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Książka zawiera fragmenty dokumentów z procesów, wypowiedzi świadków, zdjęcia, wycinki z artykułów. Początkowa część przedstawia życie kapłana, który pochodził z bogatej chłopskiej rodziny z Ostrówka. Mimo to był człowiekiem niezwykle skromnym. Po święceniach kapłańskich pracował m.in. w Kamieniu Lubelskim, Chełmie i Olbięcinie. Jako administrator parafii w Chmielu w latach 1938-45 żył bardzo ubogo, nawet biednie, a za posługę przyjmował od parafian co łaska. Tym, co miał, dzielił się z potrzebującymi. W trudnych czasach II wojny światowej wspierał duchowo i materialnie oddziały partyzanckie. Już w Niemcach, gdzie był wikariuszem, a potem w Suścu, dał się poznać jako zdecydowany przeciwnik władzy ludowej. Tak było również w parafii Brzeźnica Bychawska, gdzie był administratorem od maja 1947 r. Miał jasne poglądy na komunizm i na to, co po wojnie dzieje się w Polsce. Zdawał sobie dobrze sprawę, że otwarta krytyka władz komunistycznych, głoszenie kazań patriotycznych i pomoc, jakiej udzielał podziemiu niepodległościowemu, ściągnie na niego zemstę aparatu zniewolenia Polski.

Reklama

Męczeńska śmierć

Porwanie i śmierć kapłana nastąpiły w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Poszukiwania księdza, a potem śledztwo milicji i Urzędu Bezpieczeństwa było prowadzone w taki sposób, by niczego nie wyjaśnić. Po 25 latach od tragicznych wydarzeń wszystkie materiały ze śledztwa, łącznie z zeznaniami świadków, zostały zniszczone. Okaleczone ciało torturowanego w bestialski sposób ks. Szczepańskiego wyłowiono z Wieprza we wrześniu 1948 r. W kronice parafialnej, prowadzonej przez ks. Józefa Sidora, następcę ks. Jana Szczepańskiego, zostało odnotowane: „W nocy z dnia 22 na 23 sierpnia nie wykryci dotychczas sprawcy uprowadzili miejscowego proboszcza ks. Jana Szczepańskiego z plebanii, w okrutny sposób zamordowali, a ciało wrzucili do rzeki niedaleko Kocka. Świadkiem porwania księdza była tylko gospodyni”. Pogrzeb ks. Jana Szczepańskiego stał się ogromną manifestacją ludu przywiązanego do Kościoła. Kilka tygodni po pogrzebie biskup lubelski Stefan Wyszyński napisał: „Chociaż wojna przyzwyczaiła nas do gwałtownych zgonów kapłanów, to jednak dziś nie jesteśmy psychicznie przygotowani do takich niespodzianek. A jednak, ukochani Bracia, czyż możemy się dziwić tej śmierci? Nikt z nas nie nazwie jej tragiczną śmiercią! Jest to śmierć zaszczytna! Pragnął Bóg przyozdobić sługę swego koroną męczeństwa. Nie wątpimy bowiem, że Brat nasz zginął dlatego, że był kapłanem, sługą ołtarza i Kościoła Świętego”.

Marcin Sułek, dyrektor oddziału okręgowego Stowarzyszenia Katolickiego „Civitas Christiana” w Lublinie, serdecznie dziękował Zenobii Kitównie za przybliżenie niezwykłej postaci, jaką jest ks. Jan Szczepański, męczennik czasów komunizmu. Przypomniał, że w lutym br. niezłomnemu kapłanowi przyznany został pośmiertnie Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.

Podziel się:

Oceń:

2019-03-20 09:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Księża pod lupą

Bożena Sztajner/Niedziela

Polska to potęga, jeśli chodzi o liczbę duchownych pracujących za granicą. Co czwarty ksiądz w Europie jest naszym rodakiem!

Więcej ...

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 9-13.

Więcej ...

Malta: Kościół przekazał nieruchomość wartą 25 mln euro na pomoc niepełnosprawnym

2024-07-05 19:42

Adobe Stock.pl

Archidiecezja Malty przekazała nieruchomość wartą 25 mln euro (ponad 100 mln zł) na potrzeby dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami. Zbudowany w XVII wieku gmach Dar Saura w Rabacie stanie się Maltańskim Centrum Muzyki i Sztuki, w którym będą oni mogli rozwijać swe zdolności artystyczne.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Wiara

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Niedziela Świdnicka

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Kościół

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Niedziela Częstochowska

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Tygodnik

Kościół

Tygodnik "Sieci" ujawnia wstrząsające listy ks....

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

Wiadomości

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...