Reklama

Aspekty

Kościół strażnikiem życia

Ks. dr Mariusz Dudka jest
diecezjalnym duszpasterzem
rodzin

Karolina Krasowska

Ks. dr Mariusz Dudka jest diecezjalnym duszpasterzem rodzin

Z ks. dr. Mariuszem Dudką rozmawia Kamil Krasowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAMIL KRASOWSKI: – Czym jest Dzień Dziecka Utraconego?

KS. DR MARIUSZ DUDKA: – Każdy 15 października to czas, kiedy pary wspominają swoje utracone przed narodzeniem dzieci. Jest to szczególny dzień pamięci zarówno o dzieciach, jak i o rodzicach, którzy przeżywają żałobę po stracie. Ich dzieci się nie urodziły, ale zaistniały w przestrzeni rodzinnej. Nie mogły być przytulone, ale jednak były i są częścią ich ciała i życia. Definiując początek zaistnienia człowieka, wskazujemy na chwilę poczęcia, zatem od tego momentu mężczyzna i kobieta stają się rodzicami i małżeństwo staje się rodziną. Dla nas, księży i osób, które wspierają pary po stracie dziecka, jest to również dzień szczególnej pamięci o rodzicach, którzy zmagają się z wyraźnymi doświadczeniami żałoby i traumy. Jest to moment, w którym modlimy się za tych ludzi, którzy bardzo potrzebują modlitwy i wsparcia. Ten dzień ma nam również uświadomić, że ci rodzice mają swoich świętych patronów w niebie, ponieważ mamy pewność zbawienia tych dzieci.

– Gdzie w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej rodzice, którzy utracili swoje dziecko, mogą szukać specjalistycznej pomocy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pytając „gdzie”, mogę odpowiedzieć „wszędzie”, ponieważ każdy członek rodziny, przyjaciel, kapłan jest powołany do tego, by towarzyszyć takiej parze. W naszej diecezji, np. w Zielonej Górze w parafii pw. św. Józefa istnieje grupa wsparcia dla rodziców w żałobie po stracie dziecka, której spotkania odbywają się zawsze po pochówku nienarodzonych i poprzedzone są Mszą św. w kaplicy hospicjum. Spotkania prowadzi psycholog, która pomaga rodzicom przejść przez doświadczenie traumy po stracie dziecka. W naszej diecezji istnieją również specjalistyczne poradnie rodzinne, ale pomocy może udzielić także każdy psycholog, ponieważ strata dziecka jest nie tylko bardzo mocnym osobistym przeżyciem, ale należy pójść krok naprzód i powiedzieć, że źle przeżyta strata dziecka może odbić się rykoszetem na relacji małżeńskiej, która może być przez to zagrożona, ponieważ bardzo często jest to moment wycofania lub osądzania przez małżonków – siebie i innych. Istnieje potrzeba towarzyszenia tym parom, u których uruchamiają się wtedy różne mechanizmy obronne. Taką pomocą jest sam pochówek, czyli dobrze przeżyta żałoba, którą praktykujemy na poziomie wspólnej mogiły czy kamienia pamięci. Jest to moment, który pozwala rodzicom pożegnać się ze swoim dzieckiem.

– No właśnie. Z jednej strony rodzice przeżywają żałobę po stracie dziecka, podczas gdy z drugiej strony ulicami miast w tzw. czarnym marszu przechodzą ludzie sprzeciwiający się obywatelskiej ustawie poszerzającej ochronę życia...

– W historii ludzkości nie ma chyba momentu, w którym nie byłoby tego napięcia i za każdym razem będzie ono eskalować – nawet wtedy, kiedy nie Kościół, ale wprost – każdy człowiek zdefiniuje życie. Gwarantuję, że osoby, które idą w tzw. czarnych marszach czy w jakichkolwiek innych protestach, kiedy zapytalibyśmy je, kiedy rozpoczyna się życie, miałyby dużą wątpliwość. Ku mojemu zdziwieniu część ludzi, którzy idą w czarnych marszach – bo to widać było po wpisach na forach internetowych – to nasi przyjaciele, którzy chodzą do kościoła, czasem nawet uczestniczą w pielgrzymkach i wspólnotach, to oni również zakładają czarne ubrania i idą w marszu. Bardzo często na wpisach tych osób była informacja: „Ja nie jestem za aborcją na życzenie, ale nie chce przymuszać kobiety, żeby zgłaszały się do prokuratury po poronieniach”. Staliśmy się ofiarami wielkiej manipulacji, gdyż pod jednym sztandarem promującym aborcję znaleźli się ludzie, którzy protestowali przeciw ustawie, o której nie mają pojęcia. Proszę zauważyć, że dla kobiet, które nie mogą zajść w ciążę, każdy nowy rozpoczęty cykl, każdy pierwszy dzień miesiączki jest wręcz depresją, bo się nie udało, a dla innych brak tej miesiączki może stać się największym przekleństwem. Należy zadać sobie pytanie, na ile otwieram swoje serce na dar życia. To znaczy, na ile chcę przeżywać swoje życie jedynie konsumpcyjnie, trochę bardziej po swojemu czy jednak w poczuciu odpowiedzialności i ofiarności – tak jak ofiarnie podeszli do nas nasi rodzice. Kobietom, które mówią, że nie tylko Kościół, ale nikt nie będzie ingerował w ich życie i bardzo często wykrzykują słowa w stylu: „Wara od mojej macicy”, trzeba powiedzieć, że to już nie jest tylko twoje życie, bo w tobie jest już inne, nowe życie. To, że jeden przeżywa stratę z powodu utraty dziecka, nie wyklucza, że inny nie będzie przeżywał traumy z powodu zabicia swojego dziecka. 15. dzień października nie jest związany z tematem aborcji, lecz z chrześcijańskim przeżyciem żałoby po starcie, po śmierci człowieka przed narodzeniem.

– W Polsce obecnie trwa batalia o ochronę życia. W tej kwestii słyszy się różne głosy i opinie. Jakie jest stanowisko Kościoła w tej sprawie?

– Kościół katolicki w swoim nauczaniu określa, że życie człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia, jest darem Boga i że człowiek już w tym momencie nabywa swoją godność. Ta godność jest mu dana nie przeze mnie, nie przez to, że jako społeczeństwo ją uznamy, ale jest przypisana do konkretnej istoty ludzkiej z natury rzeczy. Kościół stoi na straży życia, ponieważ nie jesteśmy jego panami i mamy świadomość, kto tak naprawdę daje życie. Bóg nie chce gwałtu, nie chce przemocy czy chorych dzieci. To trzeba sobie bardzo jasno powiedzieć. Szanuje jednak naszą wolność i daje pewien dopust zaistnienia tychże sytuacji. Natomiast za każdym razem Bóg mówi o odpowiedzialności, miłości i zdrowiu człowieka, tak jak Kościół, który – co jeszcze raz należy bardzo mocno podkreślić – zawsze niezachwianie będzie stał na straży życia.

Podziel się:

Oceń:

2016-10-13 10:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Oto droga, którą winni podążać chrześcijanie Europy

Niedziela Ogólnopolska 12/2016, str. 12-15

Abp Stanisław Gądecki

Bożena Sztajner/Niedziela

Abp Stanisław Gądecki

W związku z 1050. rocznicą Chrztu Polski – o wyzwalającej mocy chrześcijaństwa, początkach państwa polskiego u źródeł chrzcielnych i obronie korzeni chrześcijańskich w dzisiejszej Europie – z abp. Stanisławem Gądeckim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, rozmawia Lidia Dudkiewicz

Więcej ...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Więcej ...

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania