Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Dni Kultury Łowieckiej na Zamku Szczecińskim

Andrzej Andrzejczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilkunastu lat myśliwi zrzeszeni w Polskim Związku Łowieckim starają się ukazać wszystkim prawdę o łowiectwie – celach, kulturze, dorobku i wypracowywanym dobru dla Ojczyzny. Jest to konieczne wobec napastliwych i często fałszywych oskarżeń. Dlatego przygotowywane są choćby Dni Kultury Łowieckiej, a szczególnym momentem są Msze św. Hubertowskie.

Kolejna Msza św. Hubertowska Okręgu Szczecin odbędzie się tradycyjnie 3 listopada o godz. 18 w kościele garnizonowym pw. św. Wojciecha w Szczecinie. W imieniu Rady Okręgowej PZŁ Szczecin i Księdza Proboszcza kościoła garnizonowego serdecznie na nią zapraszamy wszystkich, którym przyroda i kultura związana z nią są bliskie, a szczególnie myśliwych – by było nas więcej niż tylko delegacje pocztów sztandarowych Kół Łowieckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Człowiek zawsze korzystał z przyrody, z niej żył; zapominanie o tym kończy się katastrofą dla obu stron. Człowiek nie przeżyje bez przyrody. Jednocześnie potrafi bardziej niż wszystkie gatunki zwierząt przyrodę niszczyć. Chyba najlepszą ilustracją jest Wyspa Wielkanocna. Przez tysiąclecia uczyli się ludzie właściwych relacji z naturą, by mądrze z niej korzystając, zapewnić dobrobyt sobie i następnym pokoleniom. Jednak chciwość i głupota (zatem grzech) doprowadza do zniszczeń – wycięte lasy, zniszczone jagodowiska i grzybnie, zatrute DDT pola, więc wytrute żyjące tam zwierzęta itd., itp.

Reklama

Modne obecnie są jajka od „szczęśliwych kur”, czyli takich, które mają nieco więcej przestrzeni; czy w tym sposobie myślenia, mięso „z lasu” nie jest pozyskane od „szczęśliwszych” zwierząt niż te z trzymanych w oborach i chlewach? Może to ten dylemat z wiersza Adama Mickiewicza „Pies i wilk”? Zabronić hodowli kur, gęsi, świń i krów? Produkty zwierzęce zawsze były elementem diety człowieka; możemy z nich rezygnować, ale musimy umiejętnie zastępować brakujące elementy – czasem to jest mocno skomplikowane – by nie zaszkodzić naszemu zdrowiu. Emocje są ważne, ale nie mogą nam odbierać rozumu, zarówno z życiu osobistym, jak i społecznym. Zresztą w różnych jego aspektach. A nie można mówić uczciwie o łowiectwie pomijając niezwykle ważną dla myśliwych dziedzinę zwaną hodowlą – bardzo restrykcyjnie u nas pilnowaną gospodarką pogłowiem i gatunkami łownymi w lesie. Koła są zobowiązane do wykonywania planów odstrzałów – nie ma tu żadnej dowolności – które są ustalane z Dyrekcją Lasów Państwowych tak, by w lasach była optymalna (ze względów przyrodniczych) liczbę zwierząt danego gatunku. Prowadzi się też uzupełnianie – nie dlatego, że myśliwi wystrzelali, ale z różnych innych powodów – pogłowia gatunków zanikających (choćby kuropatwa, bażant, zając).

Można by długo... ale może lepiej spotkajmy się w sobotę 24 września na dziedzińcu szczecińskiego Zamku na Dniach Kultury Łowieckiej – będzie co oglądać, słuchać, próbować – i będzie można podyskutować.

Podziel się:

Oceń:

2016-09-08 09:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Msza św. Hubertowska we Wschowie

Krystyna Pruchniewska

4 listopada we Wschowie Msza św. Hubertowska z oprawą muzyczną Capelli Zamku Rydzyńskiego.

Więcej ...

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...