Reklama

W wolnej chwili

„Triumf serca”. Amerykańska opowieść o polskim świętym-Maksymilianie Kolbe już w polskich kinach!

2025-09-16 13:00

Kadr z filmu

Już od piątku, 12 września, w polskich kinach można zobaczyć film fabularny pt. „Triumf serca”, zrealizowany w koprodukcji polsko-amerykańskiej. W roli głównej występuje znany polski aktor Marcin Kwaśny, a na ekranie towarzyszą mu m.in. Radosław Pazura i Lech Dyblik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Triumf serca” to poruszający dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia. Reżyserem filmu jest Amerykanin Anthony D’Ambrosio, który postanowił opowiedzieć tę historię z nieco innej perspektywy. Film zaczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbe się kończy – w celi śmierci. To właśnie w tej zamkniętej przestrzeni rozgrywa się najbardziej przejmująca część opowieści, ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią. Retrospekcje pozwalają widzowi wrócić do najważniejszych momentów z życia świętego, ale to jego ostatnie dni są sercem tej historii.

Reklama

Przemysław Wręźlewicz, dyrektor Rafael Film, podkreśla, że produkcja oferuje zupełnie nową perspektywę:– „Większość filmów o Kolbem koncentruje się na jego heroicznym geście w Auschwitz, ale przecież ta historia nie skończyła się w momencie ocalenia Franciszka Gajowniczka. 'Triumf serca' idzie dalej. Pokazuje Maksymiliana jako człowieka z krwi i kości, stającego oko w oko z ziemską śmiercią. Jego wiara, nadzieja i miłość zostają poddane próbie – w miejscu stworzonym po to, by te cnoty w człowieku zniszczyć. To film nie tylko o śmierci, ale przede wszystkim o życiu pełnym sensu, odwagi i wiary. Dzięki temu opowieść zyskuje uniwersalny charakter – również dla tych widzów, którzy nie znają kontekstu historycznego. Co więcej, współwięźniowie ojca Kolbego – dotąd anonimowi – zyskują twarze i historie, co czyni film jeszcze bardziej realnym i pełnym emocji.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marcin Kwaśny, odtwórca roli św. Maksymiliana Kolbego, przyznaje, że była to dla niego rola życia: – „Zagranie Maksymiliana Kolbego to moje największe aktorskie wyzwanie. Nie dlatego, że musiałem schudnąć kilka kilogramów czy zagrać po angielsku, ale z powodu ciężaru gatunkowego tej roli – umierania w celi głodowej razem z dziewięcioma współwięźniami. Najtrudniejszy był dla mnie proces dojrzewania do śmierci. Kolbe zmienił perspektywę umierania nie tylko dla siebie, ale i dla innych. Ten film to mój hołd dla jednego z największych polskich męczenników. Ojciec Kolbe to mój ulubiony święty, a możliwość zagrania go traktuję jako prezent od Boga.”

Światowa premiera filmu odbyła się niespełna miesiąc wcześniej, w warszawskim kinie Luna. W wydarzeniu wzięli udział amerykańscy twórcy, międzynarodowa ekipa filmowa oraz liczni znamienici goście. Podczas premiery reżyser Anthony D’Ambrosio skierował szczególne słowa do polskiej publiczności:– „‘Triumf serca’ to mój list miłosny do was. Chciałem wam przypomnieć, byście nie zagubili swojej tożsamości i nie zapomnieli o przodkach, którzy walczyli o światło w świecie pełnym ciemności.”

„Triumf serca” to nie tylko film o męczeństwie, ale przede wszystkim hołd dla miłości, która – jak przekonuje obraz – jest twórcza i silniejsza niż śmierć. W czasach podziałów, niepokojów i nieustannych konfliktów film staje się uniwersalnym apelem o wiarę, dobro i człowieczeństwo.

„Triumf serca” w kinach od 12 września. Lista kin na: rafaelfilm.pl.

Podziel się:

Oceń:

+9 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

"Polska ma coś szczególnego do zaoferowania światu". Premiera filmu "Triumf serca"

„Triumf Serca”

Mat. prasowy Rafael Film

„Triumf Serca”

Polska ma coś szczególnego do zaoferowania światu; św. Maksymilian Kolbe i jego walka o wolność, godność i miłość pośród wielkiego cierpienia to coś, czego świat bardzo potrzebuje - mówił Anthony D'Ambrosio, reżyser filmu "Triumf serca", którego premiera odbyła się w Warszawie.

Więcej ...

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego

2025-10-04 23:27

Archiwum chóru

Chór stale rozwija repertuar, który obejmuje pieśni religijne i świeckie, patriotyczne, żołnierskie, ludowe i rozrywkowe.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Kościół

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Ile można spóźnić się do kościoła?

Wiara

Ile można spóźnić się do kościoła?

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała...

Kościół

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała...

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Święta i uroczystości

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.