Reklama

Edukacja

Pod rozwagę

Nie odbierajmy dzieciom dzieciństwa

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sytuacja życiowa zmusiła nas (czyli mnie i moją żonę) do tego, by naszą najmłodszą córkę posłać do szkoły o rok wcześniej. W ten sposób kilka lat temu wpisaliśmy się w reformę, która właśnie jest forsowana przez władze oświatowe, by do szkół posyłać już dzieci sześcioletnie. Co prawda córka radziła i radzi sobie w szkole lepiej niż dobrze, ale jako rodzice i tak mamy wyrzuty sumienia, że zabraliśmy jej rok beztroskiego dzieciństwa. Gdybyśmy mieli jeszcze raz decydować, niczego byśmy nie przyspieszali.

Nie łudźmy się, że z wcześniejszego o rok posyłania dzieci do szkoły płynie samo dobro. Owszem, w wyniku postępu technologicznego maluchy szybciej przyswajają wiedzę, głównie poprzez media elektroniczne. Szybciej i niejako mimowolnie uczą się czytać, pisać, liczyć, i to nie tylko po polsku, ale bardzo często - przynajmniej pojedyncze słowa i zwroty - także po angielsku. Przyswajają wiedzę i umiejętności, o których my, gdy byliśmy w ich wieku, nie mieliśmy w ogóle pojęcia - myślę na przykład o technice komputerowej. Czyż takie geniusze nie zasługują na to, by wcześniej rozpocząć edukację szkolną?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Odpowiem pytaniem na pytanie. Czy w parze z przyśpieszonym rozwojem intelektualnym sześciolatków idzie ich rozwój emocjonalny? Przyśpieszona o rok edukacja to nie tylko kwestia właściwego „wejścia” w szkołę i podjęcia obowiązków uczniowskich. To edukacyjne przyspieszenie, które może wywołać niekorzystne emocjonalne skutki na każdym etapie uczniowskiego życia. Społeczna cena tego eksperymentu nie jest znana, ale może być bardzo wysoka. Ponadto nie rozumiem, dlaczego nie można doskonalić działalności przedszkoli (w tym poprzez zwiększenie ich dostępności), gdzie nauka również się odbywa, tyle że przez adekwatną do wieku dziecka zabawę. Przeciw obowiązkowi szkolnemu sześciolatków wypowiedział się ostatnio nawet Komitet Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk.

Jeszcze inna kwestia to przygotowanie, a właściwie nieprzygotowanie systemu szkolnego do proponowanych przez ministerstwo zmian. Czy znane są już programy nauczania, określone kompetencje, dostępne podręczniki? Czy może raczej nauczyciele i rodzice skazani będą na totalną prowizorkę, którą najboleśniej i tak odczują dzieci. Nieciekawie brzmią bowiem zasłyszane opinie, że sześciolatki, które już w tym roku szkolnym (2012/2013) trafiły do szkół, nudzą się tam setnie, bo póki co powielają to, czego nauczyły się w przedszkolach. I nie zmienią tego obrazu propagandowe imprezy w szkołach, z udziałem ministerialnych urzędników.

Nawet jednak gdyby reforma przygotowana była perfekcyjnie, trudno uwolnić się od wrażenia, że najważniejszym jej celem - kto wie, czy nie jedynym, choć długofalowym - jest przyśpieszenie o rok wejścia młodych ludzi na rynek pracy i wdrożenia ich w mechanizm płacenia podatków i składek na ubezpieczenie społeczne. Dla państwa z coraz mniej wydolnym systemem emerytalno-rentowym, dodatkowy rok wpływów od obywateli, to zastrzyk finansowy wart żmudnych starań. Czy nie w tym tkwi tajemnica zabrania, by nie powiedzieć „kradzieży”, roku dzieciństwa naszym pociechom?

Podziel się:

Oceń:

2013-06-04 13:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

"Różaniec miliona dzieci" - ogólnoświatowa modlitwa za dzieci w Syrii

PKWP

18 października o godz. 9.00 czasu lokalnego, dzieci na całym świecie będą się modlić w intencji swoich rówieśników w Syrii. To kolejna odsłona projektu modlitewnego "Różaniec miliona dzieci", który od 2005 r. łączy młodych katolików na całym świecie, a promuje ją Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Więcej ...

Izrael/ Armia zapowiedziała dziesięciogodzinne „przerwy humanitarne” w walkach w Strefie Gazy

2025-07-27 09:21

PAP/EPA/SHAHZAIB AKBER

Izraelskie wojsko zapowiedziało w niedzielę dziesięciogodzinne „przerwy humanitarne” w działaniach zbrojnych na niektórych obszarach w Strefie Gazy. Decyzja ta została ogłoszona po tym, gdy armia poinformowała o wznowieniu zrzutów z pomocą humanitarną nad palestyńską półenklawą i ustanowieniu „korytarzy humanitarnych” dla konwojów ONZ.

Więcej ...

„Katolicki influencer” – czyli jaki? Misja na cyfrowym kontynencie

2025-07-27 10:26

sdecoret/fotolia.com

Żyjemy w epoce, w której cyfrowy świat stał się nowym kontynentem - miejscem rozmów, idei i poszukiwania sensu. Pojawia się pytanie: kim jest „katolicki influencer” i jak wygląda jego misja w cyfrowym świecie - przestrzeni pełnej możliwości, ale i zagrożeń? „W świecie ulotności i półprawd trzeba głosić nadzieję, która jest trwała i zakorzeniona w Chrystusie” - wskazała dr hab. Monika Przybysz, medioznawca z Instytutu Edukacji Medialnej Wydziału Teologicznego UKSW.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie...

Kościół

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie...

Damy z Bogiem radę (27 VII 2025)

Kościół

Damy z Bogiem radę (27 VII 2025)

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa...

Kościół

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa...

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Kościół

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Kościół

Komunikat dotyczący aktualnego statusu kanonicznego ks....

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa