Reklama

Polska

Odnalazłam Boga w stolicy!

ARCHIWUM FUNDACJI "DZIEŁO NOWEGO TYSIĄCLECIA"

Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest organizacją, która upamiętnia pontyfikat Jana Pawła II przez promowanie jego nauczania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” przyznaje stypendia uzdolnionej młodzieży z ubogich rodzin zamieszkałych na terenach wiejskich oraz małych miast. Ten żywy pomnik Jana Pawła II tworzy już ponad 2500 stypendystów z całej Polski.

Mam na imię Paulina i pochodzę z małej miejscowości pod Krakowem. Moim marzeniem była nauka w jednym z warszawskich liceów o profilu dziennikarskim. Moja mama samotnie wychowuje mnie i czwórkę braci. Ze względu na wysokie koszty utrzymania wiedziałam, że nie będzie nas stać na realizację moich marzeń. Nie traciłam jednak nadziei i postanowiłam sama szukać pomocy. Informacje o Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” znalazłam w Internecie. Pojawiła się iskierka nadziei, ponieważ Fundacja wspiera swoich podopiecznych od rozpoczęcia nauki w gimnazjum aż do ukończenia studiów. Postanowiłam skompletować dokumenty i wysłać wniosek o stypendium. Z niecierpliwością czekałam na werdykt. Tak bardzo pragnęłam lepszego życia. Codziennie przy wieczornej modlitwie wspominałam Bogu o moim marzeniu. Wkrótce moje prośby zostały wysłuchane - dostałam się do szkoły i przyznano mi stypendium. Cieszyłam się, że Pan Bóg dał mi szansę na lepsze życie w mieście, do którego zawsze mnie ciągnęło. Myślałam, że ten stan ogólnej radości będzie utrzymywał się przez długi czas. Nadszedł jednak moment wyjazdu i uświadomiłam sobie, że tak naprawdę już na zawsze opuszczam rodzinny dom, a ze względu na wysokie ceny biletów nie będę zbyt często w nim gościć. Zostawiłam rodzinę, przyjaciół i wyruszyłam w nieznany mi świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, nie ominęły mnie trudne początki. Nie byłam przyzwyczajona do wielkiego miasta i obowiązków, jakie na mnie spoczęły. Płakałam dniami i nocami, powoli zaczynałam zapominać o swoich marzeniach. Już po tygodniu zaczęłam poważnie zastanawiać się nad powrotem. Nie wiem, czy dalej mieszkałabym w Warszawie, gdyby nie wsparcie, jakiego w tym trudnym okresie udzieliły mi osoby związane z Fundacją. Do siedziby Fundacji wybrałam się, by dostarczyć brakujące dokumenty. Pamiętam, że zwróciłam uwagę na napis nad drzwiami: „Witaj w domu”. Wtedy jeszcze nie do końca zdawałam sobie sprawę, dlaczego on tam widnieje. Zrozumiałam to dopiero po przestąpieniu progu. Przywitał mnie uśmiechnięty duchowny, pani z biura kazała zdjąć płaszcz, zaproponowała herbatę i oznajmiła, że bez obiadu ani rusz. Po chwili znałam już wszystkich pracowników i stypendystów, którzy pomagali w wolnym czasie w wypełnianiu drobnych obowiązków. Ciepło, jakim otoczyli mnie obcy dotąd mi ludzie, sprawiło, że wyszłam stamtąd radosna jak nigdy, zresztą jest tak do dziś. To spotkanie pomogło mi przezwyciężyć wszystkie trudności. W tamtym momencie czułam w sobie siłę, której nie da się opisać. Gdy byłam mała, mama uczyła mnie modlitwy m.in. do Anioła Stróża, który zawsze będzie przy mnie, a jego obecność będę odczuwać w najsmutniejszych chwilach swojego życia. Myślę, że to był właśnie ten moment, w którym czułam jego bliskość.

Reklama

Fundacja pomogła mi także w rozwijaniu swoich pasji. Już jako licealistka mogę się wykazać w swoim „fachu” i pomagać w Biurze Prasowym. Jest to dla mnie obowiązek, ale także przyjemność.

Punktem kulminacyjnym radości związanych z Fundacją był coroczny dwutygodniowy obóz, na którym spotykają się wszyscy stypendyści. W tamtym roku odwiedziliśmy piękny Lublin, który do tej pory był mi nieznany. Mieszkańcy tego miasta witali nas z uśmiechem na twarzy. To spotkanie nie miało jedynie celu rekreacyjnego. Przez te dwa tygodnie przeszłam odnowę duchową, która była mi bardzo potrzebna. Zawsze miałam się za osobę głęboko wierzącą. To właśnie obóz uświadomił mi, jak wiele jeszcze pracy jest przede mną. Codzienne Msze św. nauczyły mnie pokory i uważnego słuchania. Byłam bliżej Jezusa i to było niesamowite!

Reklama

W czasie obozu miałam możliwość nawiązania znajomości ze stypendystami z różnych zakątków Polski. Nadal utrzymuję kontakt z kilkoma osobami i już nie mogę się doczekać, kiedy spotkamy się na następnym, wakacyjnym obozie, który w tym roku odbędzie się w urokliwym Olsztynie.

W imieniu swoim i wszystkich stypendystów chciałabym podziękować darczyńcom, którzy przyczyniają się do utrzymania funduszu stypendialnego. Poprzez naukę, wolontariat czy chociażby uczestnictwo w obozach pokazujemy, jak budujemy żywy pomnik bł. Jana Pawła II. Chcemy jak najlepiej wypełniać słowa zapisane w Apelu Jasnogórskim: „Już dzisiaj zależy od polskiej młodzieży następne tysiąc lat”.

Od 2005 r. Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest organizacją pożytku publicznego, na którą można przekazać 1 proc. podatku dochodowego. To nic nie kosztuje, a dla nas, stypendystów, jest to szansa na lepsze wykształcenie i życie. Każda kwota to cegiełka do spełnienia jakiegoś marzenia, które czeka tak jak kiedyś moje.

Podziel się:

Oceń:

2013-03-18 13:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Caritas Polska: mniejsza pomoc w ramach programu „Rodzina rodzinie”

Caritas Polska

Polacy do tej pory przekazali Syryjczykom w ramach programu „Rodzina rodzinie” ponad 30 mln zł, ale zainteresowanie udzielaniem wsparcia ostatnio maleje - alarmuje Caritas Polska.

Więcej ...

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Więcej ...

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Kościół

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Święci i błogosławieni

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Wiara

Prośmy Pana Boga, aby pomnażał naszą wiarę

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego