Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo do neoprezbiterów: jesteście w Sercu Jezusa i w Jego rękach

2024-06-08 14:28

Karol Porwich/Niedziela

– To nie świat określa naszą tożsamość i misję, ale Jezus Chrystus i Jego Kościół, stając się przez łaskę Jego świadkami – powiedział abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 8 czerwca w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń prezbiteratu trzem diakonom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. koncelebrowali m.in. przełożeni z WMSD, na czele z rektorem ks. prał. Ryszardem Selejdakiem, oraz księża proboszczowie z rodzinnych parafii i parafii praktyk duszpasterskich neoprezbiterów. W archikatedrze zgromadziły się rodziny i przyjaciele nowych kapłanów. Podczas liturgii śpiewała Schola liturgiczna „Domine Jesu”. Głównym odpowiedzialnym za przebieg liturgii był ks. prał. Krzysztof Bełkot, ceremoniarz biskupi.

Zobacz zdjęcia: Święcenia prezbiteriatu w archikatedrze częstochowskiej 2024

W homilii abp Depo przypomniał, że „inicjatywa Bożej miłości stale nas uprzedza”. – To Bóg powołuje i wybiera, a następnie namaszcza dla wypełnienia misji zbawienia. To On obdarowuje nas swoją łaską, która będąc darem jest jednocześnie zaproszeniem do wolnej, ale zdwojonej odpowiedzialności za siebie i za innych. Tutaj nikt nikogo nie zmusza – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Karol Porwich/Niedziela

Metropolita częstochowski zacytował słowa papieża Franciszka: „ To wołanie jest zaproszeniem i dowodem, że odtąd nie będzie żadnego dnia w naszym życiu, kiedy nie bylibyśmy podmiotem zainteresowania Bożego. A dlaczego tak czyni Bóg? Jedynie dlatego, że nas miłuje i nie opuszcza nawet w chwilach prób i ciemności”.

– „Aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas” – mówił za św. Pawłem Apostołem i dodał: „Taka jest struktura posługi kapłańskiej w Kościele, ze Jezus wybiera tych, których sam chciał i prosi za nimi”.

Arcybiskup przywołał również słowa kard. Józefa Ratzingera: „ Świętość Chrystusa promieniuje wśród grzechów Kościoła. Taka jest paradoksalna postać Kościoła, w którym to, co Boskie, znajduje się tak często w niegodnych rękach, w którym to, co Boskie, występuje zawsze tylko wraz z tym, co ułomne, stanowiąc dla wierzących znak tym większej miłości Boga”.

– Przeżywamy nasze codzienne doświadczenia niesienia tego skarbu naszej wiary i zawierzenia Bogu w naczyniach glinianych, z reguły poddanych kruchości. I kolejne bardzo trudne zadanie, do którego trzeba podejść bardzo pokornie, to nosić w sobie konanie Jezusa, aby życie Jezusa objawiło się w nas i przez nas w naszym śmiertelnym ciele. A w naszej misji kapłańskiej jest to istota i tożsamość – kontynuował arcybiskup.

Reklama

Karol Porwich/Niedziela

– Trzeba nam nie tylko odczytywać, ale powracać do miary Ewangelii Chrystusa, a nie do ludzkich sondaży, oczekiwań dziennikarskich i kolejnych wyborów. Trzeba nam nieustannie przerastać samych siebie i z uporem łaski szukać przebaczenia Bożego w sakramencie pojednania – wołał abp Depo.

Przypomniał, że ewangelia dzisiejsza ukazuje nam Zbawiciela, który modli się za nas do Ojca: „Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie”. – Trzeba nam do tej modlitwy powracać, aby odnawiać w sobie i dla innych świadomość łaski otrzymanej od Chrystusa, aby być wiernym aż do końca – podkreślił.

Arcybiskup wskazał neoprezbiterom na bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, patrona ich rocznika święceń i zacytował słowa, które kapłan męczennik zapisał w swoich notatkach: „Miłość i prawdę można krzyżować, ale nie można jej zabić. Chcemy pojednania na zasadach miłości i Prawdy, bo one nie okażą się okresem błędów i wypaczeń po latach kilku. Jeśli chcę dowiedzieć się prawdy o sobie, muszę spotkać się z Bogiem. Nie potępiam nikogo, nie piętnuję nikogo, potępiam zło i system zła. Poza Mszami za Ojczyznę i pracą charytatywną nic innego nie czyniłem. Zawsze głosiłem prawdę”.

Karol Porwich/Niedziela

– Czy teraz rozumiemy dlaczego jego zabójcy w procesie toruńskim mówili, że trzeba go było uciszyć? – pytał arcybiskup. – To dzisiaj jest bardzo ważny, powracający po 40 latach etos służby Chrystusowej, aż do oddania życia. Nigdy nam nie wolno zwątpić, że jesteśmy w Sercu Jezusa i w Jego rękach – zaznaczył.

Reklama

Na zakończenie jeszcze raz zacytował papieża Franciszka, który powiedział: „ Jeśli u początków każdego powołania znajdują się słowa: «Pójdź za Mną», poprzez które zapewnia On nas, że zawsze będzie nas uprzedzał, to dlaczego mielibyśmy się obawiać? Z tą obietnicą chrześcijanie mogą iść wszędzie. Nawet przemierzając zranione części świata, gdzie sprawy wyglądają źle, jesteśmy wśród tych, którzy nadal żywią tam nadzieję w Bogu, a nie w nas. Oczywiście, gdybyśmy mieli polegać wyłącznie na własnych siłach, to mielibyśmy rację, czując się zawiedzionymi i pokonanymi, a tak jakby Bóg nam nie pomógł. A świat zawsze okaże się oporny na prawdę. Na prawo miłości wiele razy proponuje prawo egoizmu. Ale jeśli trwa w nas pewność, że Bóg nas nie opuszcza, że kocha nas i ten świat, to natychmiast zmienia się perspektywa. Podczas drogi obietnica Jezusa: «Ja jestem z wami», sprawia, że trwamy wyprostowani z nadzieją, ufając, że dobry Bóg już działa, aby dokonać tego, co po ludzku wydaje się niemożliwe, ponieważ kotwica zarzucona jest w niebie”.

Karol Porwich/Niedziela

Przed błogosławieństwem arcybiskup przypomniał neoprezbiterom, że przyjęli święcenia w roku peregrynacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej i wkrótce roku stulecia archidiecezji częstochowskiej.

Święcenia prezbiteratu otrzymali diakoni: Andrzej Graczyk, Dawid Kalusche i Krystian Motyl. Patronem rocznika jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko a mottem są słowa: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12, 21). Przed święceniami neoprezbiterzy odbyli rekolekcje, które poprowadził ojciec duchowny WMSD ks. Arkadiusz Kajdas. Tematem rekolekcji było „kapłaństwo i kapłani w Starym Testamencie”.

Podziel się:

Oceń:

+7 -2

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: wspominamy historię, żeby uczyć się wierności Chrystusowi w Jego Kościele

Maciej Orman/Niedziela

– Bóg pragnie z żywych i wybranych kamieni zbudować świątynię swojej chwały, zbudować dom – jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył 29 października Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie w 72. rocznicę poświęcenia świątyni.

Więcej ...

Pielgrzymka prezydenckiego kapelana: "od Krzyża, do Krzyża i z Krzyżem, którego trzeba znowu bronić"

2024-06-24 13:59

Archiwum ks. Zbigniewa Krasa

Ksiądz Zbigniew Kras, kapelan prezydenta Andrzeja Dudy idzie z samotną pielgrzymką "w intencji ustania wojny w Ukrainie i w Palestynie, od Krzyża, do Krzyża i z Krzyżem, którego trzeba znowu bronić". Ruszył 10 czerwca z Bałtyckiego Krzyża Nadziei, a celem jest Giewont. Duchowny codziennie relacjonuje swoją pielgrzymkę w mediach społecznościowych.

Więcej ...

Litania do Ducha Świętego

2024-06-26 10:57

red.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?