Reklama

Świadectwa

Mam wsparcie z góry

Niedziela wrocławska 47/2012, str. 5

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PATRYK ZAŁĘCZNY: - Czym obecnie zajmuje się srebrny medalista z Pekinu - Paweł Rańda - odnoszący także liczne sukcesy na Mistrzostwach Świata i Europy? Gdzie aktualnie możemy podziwiać twoje występy?

PAWEŁ RAŃDA: - Większość czasu po sezonie spędzam na wrocławskim Sępolnie, ale jestem dość aktywnym człowiekiem i dużo podróżuję, dlatego tak naprawdę spotkać można mnie wszędzie. W dalszym ciągu staram sie pozbierać po niepowodzeniu w Londynie, gdzie jechaliśmy po medal, po zwycięstwo, ale nie udało się. Cechą sportowców jest to, że raz wygrywają, raz przegrywają, ale nigdy się nie poddają.

- Liczne wyjazdy, ciągły brak czasu dla siebie, dla rodziny, dla bliskich - to codzienność każdego sportowca, jak Ty sobie z tym radzisz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Bliskich osób zawsze mi brakuje, a szczególnie na początku każdego sezonu, kiedy zaczynają się obozy. Mój system treningowy to 3 tygodnie, później 5 dni przerwy zazwyczaj od grudnia do września. Nie tylko mi było ciężko, ale także mojej rodzinie, ale najtrudniej mojej żonie, która tak naprawdę wychowuje dwóch naszych synów. Wychować dwóch chłopaków nie jest łatwo. Ja jestem głową rodziny, a niejednokrotnie w ważnych momentach mnie nie było i nie mogłem pomóc.

Reklama

- Może nie każdy wie, że przez wiele lat byłeś ministrantem - jak udawało Ci się łączyć ministranturę z licznymi treningami, obozami i wyjazdami?

- Gdy byłem w domu we Wrocławiu, udawało mi się łączyć treningi ze służbą przy ołtarzu. Gorzej było, kiedy wyjeżdżałem na obóz. Ale to nie był duży problem, ponieważ nie trzeba służyć do Mszy św., a można przecież w niej uczestniczyć. Najważniejszą sprawą jest dobra organizacja dnia. Każdy się przekona, że tak naprawdę na wszystko w życiu jest czas, tylko trzeba go odpowiednio zagospodarować. Kiedy byłem początkującym ministrantem i początkującym zawodnikiem, to na 6.30 szedłem do kościoła i służyłem do Mszy św., później szedłem do szkoły i po zajęciach na trening. Wieczorem odrabiałem lekcje. Cały dzień miałem wypełniony.

- Czyli jednak jeśli ktoś naprawdę chce, to czas znajdzie na wiele rzeczy.

- Dokładnie tak, to nie jest nic nadzwyczajnego. My czasami zapominamy, że w życiu najważniejsze jest wartościowanie, ustalenie pewnej hierarchii, co najpierw, co potem. Takie postawienie sprawy, pomoże nam w życiu.

- To chyba też jest pewnego rodzaju cegiełka do sukcesu, jeśli nasz czas jest wypełniony po brzegi i nie ma w nim miejsca na zbędne czynności.

Reklama

- Oczywiście, gdyż jeśli chcemy coś osiągnąć, to zawsze się czemuś poświęcamy, a te poświęcenia to kolejny krok do założonego przez nas celu. Poranna Msza św., lekcje w szkole i treningi - to wszystko nauczyło mnie przede wszystkim systematyczności, czyli tej wartości, która w życiu jest bardzo ważna. Dla mnie nie miało znaczenia, czy jest piątek czy sobota, wstawałem rano i zawsze wykonywałem te same czynności, ale dzięki temu udało mi się osiągnąć sukces. Dziś też, rano wstaje, idę do pracy, a po pracy jestem potrzebny swoim dzieciom, dlatego też w międzyczasie muszę znaleźć czas na treningi. W dorosłym życiu ta nabyta systematyczność także przynosi efekty. Dzieci zawsze mogą na mnie liczyć, chodzę z nimi do kościoła, gram w piłkę i uczę ich wielu czynności. Ważne jest dobre rozplanowanie dnia. Zamiast siedzieć przed telewizorem, wolę ten czas poświęcić swoim bliskim.

- Co Cię tak naprawdę najbardziej motywowało w chwilach zwątpienia, kiedy już nie było sił, wszystkiego miałeś dosyć? Czy czułeś, że ktoś z góry na Ciebie patrzy i dodaje otuchy?

- Pytany, czy mam to wsparcie z góry, odpowiadam, że tak. Dlatego patrzyłem w niebo po naszym występie w Pekinie, bo wierzę, że moi najbliżsi, którzy odeszli, patrzą na mnie z góry. A to łączenie to jest przecież wiara w Pana Boga i odczuwanie Jego pomocy.

* * *

Paweł Rafał Rańda - urodzony 20 marca 1979 r. we Wrocławiu - polski wioślarz, wicemistrz olimpijski z Pekinu, brązowy medalista mistrzostw świata, zawodnik AZS Politechnika Wrocławska

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jezus czy Chrystus?

Karol Porwich/Niedziela

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Więcej ...

Koniec roku szkolnego, koniec wartości?

2025-06-14 20:21
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Zakończenie roku szkolnego to zwykle czas podsumowań i planów na przyszłość. Ale dziś coraz trudniej mówić o przyszłości edukacji z nadzieją. Zmiany, które zachodzą, nie są reformą – są demontażem. A szkoła przestaje być miejscem kształcenia i wychowania, a staje się placówką usług społecznych bez tożsamości.

Więcej ...

Abp Depo w Mokrej: ocalenie tego kościoła to dar Opatrzności

2025-06-15 14:06

Maciej Orman/Niedziela

– Podczas tej uroczystej Eucharystii pragniemy podziękować dobremu Bogu w Trójcy Jedynemu za dzieło uratowania od zniszczenia tej pięknej świątyni, odnowionej od podstaw dzięki życzliwości ludzi dobrej woli i instytucji państwowych – powiedział ks. Krzysztof Bąkowicz, proboszcz parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Mokrej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Karol Nawrocki podziękował za

Wiadomości

Karol Nawrocki podziękował za "modlitewne wparcie" w...

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

Kościół

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Kościół

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

Kościół

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...

Wiadomości

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką